Cute Polka Dotted Red Bow Tie Ribbon .: 2013

wtorek, 1 stycznia 2013

New yeah instagramma spam.

                 ★ Witajcie w nowym roku 2013! (´・ω・`)
.☆.・∴.・∵☆:*・∵.:*・☆.☆.。.:*,★ :*・∵.:☆.。.:*・:*・∵.☆:*・∵.゜
         Odespałam swoje nocne szaleństwa i mogę przystąpić do zaśmiecania swojego ulubionego bloga, haha (*_ _).。oO. Jak minął Wam sylwester? Ja spędziłam go w gronie najbliższych, przez 3/4 czasu praktycznie umierając ze śmiechu. Musze przyznać, że w głupocie jesteśmy niezawodni, ale to pozytywna cecha! Wszystkim tym, którzy nie zaglądnęli na mojego deva lub FB, życzę pogodnego roku 2013, i aby ta trzynastka z tyłu faktycznie okazała się być szczęśliwą. Przeżyliśmy koniec świata - przeżyjemy wszystko!
Nie brałam na "pochlejawę" lustrzanki, ponieważ dużo waży, a i tak miałam przeczucie, że wcale jej nie użyję (nikt z nas nie lubi zdjęć). Dlatego też dziś wyjątkowo instagramma spam (oh, brzmi tak szwedzko (・_・ ) ). Oczywiście jak co imprezę - zrobiłam cupcakes, ale nie miałam czasu w ciągu dnia aby zrobić im porządne zdjęcie. Byłam trochę zła, ponieważ zmieniłam składniki i ciasto wyrosło mniej niż zwykle. W dodatku kremu było bardzo mało i musiałam ograniczyć się do dość skromnych ślimaków. Przez moją nieuwagę wyciskałam z rękawa cukierniczego nie tylko krem, ale i wodę, która osiadła na jego wnętrzu po ostatnim myciu. Możecie sobie wyobrazić jak bardzo wściekła byłam ゛(ノ~o~)ノ. Posypka z białej czekolady tym razem pod upodobania podniebienne (lol (≧∇≦*)) Krapsona, który za nią przepada. W środek dałam resztki wszystkich gorzkich czekolad, jakie posiadałam w domu (nazbierało się tego przez święta!). Bałam się, że będzie mało słodka w porównaniu do reszty, ale stanowiła genialne nadzienie. Wkładanie całych kostek w ciastka jest nieco ryzykowne, dlatego wolałam pokroić czekoladę i posypać nią muffiny. Na wierzch przewidziałam bladoróżowy krem jogurtowy, który nie był tak zbity jak w przypadku tego zielonego (notka wstecz), ale był całkiem smaczny. Wciąż żałuję, że wyszło go tak mało (T_T). Cupcakes są genialną opcją na przeróżne imprezy, ponieważ nie robi się ich długo, są smaczne i robią dobre wrażenie. Ciasta trzeba kroić, jeść na talerzykach. Babeczki każdy weźmie w rękę i ma zadowoloną minę. Myślę, że trochę uzależniłam się od robienia muffinów, no, ale każdy ma jakieś hobby, phi σ( ̄^ ̄). W gronie przyjaciół na zawsze pozostanę tą 'od cupcakes', więc nie martwcie się - na następnej imprezie postaram się zaskoczyć jakimiś innymi babeczkami. (。≖ิ‿≖ิ)

             Dwa ostatnie zdjęcia zrobione są po przyjeździe do domu - ok. ósmej rano ( ̄▽ ̄) . Moje włosy na nich wyszły wyjątkowo blado, więc musicie mi wierzyć na słowo, że świeciłam różową żarówką na kilometr i zbierałam pochwały w tramwajach. Dobrze jest wrócić do różu... 川 ̄ー ̄川
.☆.・∴.・∵☆:*・∵.:*・☆.☆.。.:*,★ :*・∵.:☆.。.:*・:*・∵.☆:*・∵.゜
             Kilka dni temu spotkałam się również w podobnym gronie z okazji urodzin jednej z nas. Cieszę się, że odwiedziłam "Sowę", bo dawno nie jadłam ich ciast, które oczywiście gorąco polecam (*`▼´*)b . Niestety za jakość trzeba płacić, dlatego też do tej cukierni chodzę tylko jak odwiedzam Gorzów. Teraz "Sowa" jest obok mnie, więc będę ćwiczyć silną wolę! Następny przystanek w innej kawiarni - stęskniłam się za moim ukochanym, niebieskim szejkiem o smaku gumy do żucia ! ! !
           Święta minęły bardzo szybko i cieszę się, że mamy już styczeń. Czas spełniania noworocznych postanowień. W tym roku sama sobie nie postawiłam żadnych konkretnych. Może tylko takie, że usiłuję nadgonić zaległości płytowe, których nigdy jakoś nie miałam. (; ̄д ̄) Boli mnie głowa na samą myśl! Poniżej zostawiam Wam tradycyjnie kilka scrapów, w których znów przeważa postać Fox'a. Podejrzewam, że niedługo tematyka moich artów nieco się zmieni ( nowe postaci i ficki (≧∪≦)ノ)
Enjoy & get your crayon!